Po szampańskiej zabawie sylwestrowej 2019/2020, znów wybuch propagacji na 2 m. 1 stycznia zanotowano sporą aktywność, potem proza życia i nagle władze naszego kraju wprowadziły zakazy, które były tak absurdalne, (zakaz wstępu do lasu czy noszenie masek lub „dystans społeczny”) że skutecznie wystraszono społeczeństwo. Gdy rozmawiam z ludźmi na ten temat tłumaczą się, że tak było na całym świecie. Wiemy, że Chińczycy spowodowali, że wirus został wypuszczony od nich. Potem nie było ani jednego dnia, żeby w mediach nie mówili o koronawirusie czasem przesadzając lub sprowadzając do religii.
1 stycznia – wybuch propagacji na 2 m. Rekordy z 2019 roku szybko się zdezakutalizowały. Poprawiony rekord wynosi 772 km. To była łączność ze Szwecją (SK7CY). Do 1000 km jest bliżej niż dalej. Większość łączności to emisja FT8.
22 lutego – pierwsze zawody krajowe z łącznością cyfrową – PGA-TEST
marzec – montaż anteny satelitarnej. Na dobry początek do odbioru programów radiowych i telewizyjnych
7 maja – pierwszy odbiór z satelity radioamatorskiego Es-hail2 na 26 st. E
25 lipca – montaż anteny 3-elementowej na pasmo 6 m. Rozpoczyna się wysyp łączności w tym paśmie.
2020 rok zamknęliśmy:
– 1500 QSO
– 68 krajów
– rekordem 772 km ze stacją SK7CY ze Szwecji