To jest pierwszy rok od początku istnienia stacji, który nie był łaskawy z wielu powodów. Wojna na Ukrainie, odwołane zawody SP DX Contest czy konserwacja układu anten na maszcie.
2022 rok to rok, w którym częściej chodziłem do klubu niż nadawałem na krótkich falach. Zmalała ilość łączności na rzecz wzrostu liczby krajów. Jedynymi zawodami, w których brałem udział to Zawody Świętokrzyskie w kwietniu i Zawody na Kluczach Sztorcowych we wrześniu premierowo. Te ostatnie zawody będą opisane w 2023 roku. Nie zdobywałem wysokich pozycji, ale to było jakieś oderwanie się od szarej rzeczywistości.
Więcej czasu niż na krótkofalarstwo poświęciłem się na budowanie kanału ANALOGOWIEC. Na początku roku miał ponad 300 subskrybentów, a pod koniec już niemal 700. To ponad dwukrotny wzrost subskrypcji, a w maju ruszył fanpage w celu szerszego informowania o tym, co będzie na kanale. Treści archiwistyczne dobrze się oglądają to w miarę pieniężnych zdobyczy kupowane są nowe kasety i nowe filmy są wrzucane na kanał.
Rozwój kanału ANALOGOWIEC to był pierwszy sygnał do stopniowego wprowadzania zmian, które nie ominą części krótkofalarskiej. Chociaż jedna jaskółka wiosny nie czyni, to w maju została przeprowadzona pierwsza transmisja z zawodów krótkofalarskich z Podzamcza Piekoszowskiego pod Kielcami. Nie porywała jakością, ale to był początek trwających zmian, które zostaną domknięte ogłoszeniem w najbliższej przyszłości planu ANALOGOWCA.
Zmiany też są podyktowane tym, że od 2018 roku startowałem w zawodach krótkofalarskich na KF i UKF. Niestety, wśród kilku kolegów mam przyklejoną łatkę „wicemistrza”, a to dlatego że w 2020 roku po zawodach SP DX Contest na 33 oddziały PZK, OT-03 zajęło 21. miejsce, co było słabym wynikiem, a w oddziale na 15 stacji zająłem 2. miejsce, przegrywając jedynie z SP7JLH, ilością zaliczonych łączności oraz zdobytych punktów, bo wtedy padł rekord życiowy 572 QSO, a zaliczone były 483. Rok później było mniej QSO, bo 402, lecz nie zauważyłem wyników współzawodnictwa w zawodach za 2021 rok.
Rok 2022 to wybuch wojny na Ukrainie przez Rosjan, dlatego oni razem z Białorusinami zostali wykluczeni z CEPTu, czyli z listy krajów, z którymi można robić łączności czy wysyłać karty QSL, a Ukraińcy mieli zakaz chodzenia na pasmach przez 30 dni dekretem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Żełeńskiego.
Niezrozumiałym faktem było odwołanie zawodów SP DX Contest. Miała być wyrywkowa transmisja na kanale, robienie łączności na telegrafii oraz komentowanie zawodów. To była decyzja polityczna, aniżeli korzystna dla krótkofalowców, bo środowisko zostało skłócone. Ach szkoda kurwa gadać, szkoda strzępić ryja ~ Zbigniew Stonoga.
Wielokrotnie przekładana była pełna, kompleksowa modernizacja systemu antenowego na maszcie, który mimo że stoi na odciągach zaczyna przypominać Krzywą Wieżę w Pizie. Najpierw w wakacje ogarnięto rotor, który pękł z powodu wiatru i wiatr „kręcił” tym rotorem. Rotor został naprawiony spawaniem ośki w nim. Następnie poprawiono przełącznik antenowy w miejscu, gdzie dokonuję tego ręcznie, dlatego że poszedł lut na dodatnim przewodzie i musiałem od nowa zlutować, bo SWRy anten nie były wiarygodne. Dopiero później zacząłem stopniowo sprawdzać, które anteny nadają się jeszcze do modernizacji na wiosnę lub lato 2023, żeby zjechać z SWRem do 1.0. Okazało się, że antena Yagi na 2 m oraz ta na 70 cm notowały najwyższe wskazania, lecz ta na 144 MHz notowała 1.3, a na 432 MHz niemal wywalało skalę. Do tej sprawy wrócę wiosną lub latem w przygotowaniu do zawodów na UKF.
To był dość kiepski jubileusz 5-lecia stacji, gdyż czasami sprzęt potrafił nawalać. Na tym blogu w oddzielnej zakładce omawiałem 5 lat istnienia stacji. Nie będzie epilogu, bo stacja nadal będzie w pewnym stopniu funkcjonowała, a nie zamykana. Nie ma planów zamknięcia stacji ani wygaśnięcia licencji, bo ta wygaśnie w 2027 roku, nie ma planów przenoszenia stacji, lecz jej umobilnienia, a takie starania były czynione już w październiku z okazji wzięcia udziału w łączności kryzysowej w paśmie 446 MHz, który NIE JEST pasmem radioamatorskim, a jedynie pasmem bez pozwolenia pod warunkiem, że to będzie 0,5 W mocy, więc pojechałem w najwyższy punkt QTH i stamtąd nadawałem. Film macie TUTAJ od Andrzeja z Micigozdu mający znak SQ7SE, który prowadzi kanał Sierra Echo. Jeśli będzie przedłużona, to będzie prezent na dziesięciolecie stacji.
Czego mogę życzyć na 2023 rok? Po prostu powrotu do rozwoju i „uwalniania” krótkofalarstwa od dotychczasowej formy, jaka została przyjęta w 2018 roku.
‘73 de SQ7FGT